Nie, nie, nie – przestańcie! Wcale nie wybrałam tych puzzli z powodu zachwycającego opakowania. Nie skusiła mnie okrągła walizeczka, z materiałową rączką i drewnianym (!) zamknięciem. Szali nie przeważył puzzel przymocowany sznurkiem na zewnątrz opakowania, żeby przed zakupem każdy mógł sprawdzić jakiej wielkości i jakości są kafelki w pudle. Naprawdę kierowałam się tematem – szpital, oraz typem puzzli – mój ulubiony, obserwacyjny.
WIEK: 6 lat
CENA: 89 ZŁ
DLA KOGO: starsze grupy przedszkola, młodsza podstawówka, dziewczynki, chłopcy
OCENA: zdecydowanie polecam, zwłaszcza na prezent
To zacznijmy od tematu. Jak wiecie, niedawno zobaczyłam zabawkę drewnianą SZPITAL Goki, która jest dla nas zupełnie nieosiągalna bo kosztuje worek złotych dukatów, ale lubię myśleć, że może kiedyś, na jakiejś świetlicy/ warsztatach/ w szkole, Klara będzie miała okazję się do niej dorwać, a Mama Ania razem z nią. W każdym razie od tej pory mam oko na zabawki związane z tematyką szpitalną. Właściwie to nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie nam się ze szpitalem zapoznać (tfu, tfu, na psa urok), może warto go wcześniej oswoić. Dlatego też wybierając między dwoma rodzajami puzzli – malarskimi i szpitalnymi – wybrałam PUZZLE OBSERWACYJNE SZPITAL. To po cichu Wam jeszcze powiem, że są też w wersji STRAŻ POŻARNA.
DANE TECHNICZNE: 208 puzzli średniej wielkości, w okrągłej walizce z materiałową rączką i drewnianym zapięciem. Walizka ma ok. 25 cm średnicy, puzzle 50 cm. W zestawie znajduje się plakat, co zawsze bardzo mi się podoba. Pozwala to na dwa sposoby zabawy łatwiejszy i tradycyjny – młodsze dzieci mogą układać na plakacie, starsze ze ściągawką położoną z boku.
Puzzle polecane są przez producenta dla dzieci od lat 6. Klara, jako siedmiolatka, ułożyła je na plakacie w 25 minut. Więc dla starszego dziecka, system układania na ściągawce, jest zbyt łatwy. Myślę, że mimo dużej ilości kafelków, nawet pięciolatek może bawić się z plakatem jako podkładką.
Po ułożeniu obrazka zabawa się nie kończy – dziecko może wybierać elementy szpitala pokazane na białym marginesie i szukać ich na obrazku, zupełnie jak w książce-wyszukiwance.
Nie da się ukryć, że jest to zabawka wyjątkowej urody. Stąd jak najbardziej nadaje się na elegancki prezent, albo na specjalną okazję. Doskonała jakość, piękne wykończenie detali, doskonała kolorystyka i dobra grafika – to też elementy, które wypłyną na wyczucie estetyki u małego użytkownika.
Bardzo fajnie rozmawia się przy tych puzzlach o tym co konkretnie dzieje się w szpitalu, jak wygląda organizacja pracy, na co przeznaczone są poszczególne pomieszczenia. Takie puzzle tematyczne, w połączeniu z puzzlami obserwacyjnymi (wyszukiwanie obrazków z marginesu) to doskonałe rozwiązanie, które gwarantuje, że układanka, po pierwszym, czy drugim ułożeniu, nie przestanie interesować dziecka.
Na koniec tylko zdanie o korzyściach z zabaw puzzlami: poprawa koncentracji, spostrzegawczości, cierpliwości, koordynacji ręka-oko, kojarzenia, wyobraźni przestrzennej. Układanie puzzli daje dziecku poczucie sprawczości, pokazuje jaką satysfakcję mamy z wykonanego zadania, a nawet integruje rodzeństwo, lub rodzinę, jeśli puzzle układane są wspólnie.
***
– Aniu, czy na pewno, przy wyborze tych puzzli, nie kierowałaś się ich wyglądem?
– Odmawiam odpowiedzi dopóki nie przyjedzie mój adwokat!
