Z elementarza Falskiego, dla dzieci wiejskich, uczyła się czytać moja Mama. Ja w szkole miałam ukochane „Litery” ale Falskiego w domu. Z wersji z ilustracjami Janusza Grabiańskiego nauczyłam czytać Klarę. Moim zdaniem nie ma na naszym rynku książki, z której łatwiej byłoby nauczyć się składania literek