TEMAT LUTEGO: POCZTA. Dziś trzy wspaniałe książki „Poczta”, „Zagadkowa koperta listonosza Artura i nasz ukochany, angielski pop-up „Postman Fox”. Przy każdym tytule możecie zajrzeć do środka i sami zobaczyć czy wam się podoba – specjalnie zrobiłam sporo zdjęć.
„Poczta” Stefan Themerson, Franciszka W. Themerson, wydawnictwo Widnokrąg.
Najnowsza z książek, które dziś pokazuje. Jednocześnie jest to wznowienie z 1932 (!). W tamtym czasie była to historia komunikacji na odległość – od czasów dawnych, do współczesnych. Dla dzisiejszych czytelników to już tylko wiedza z przeszłości, ale na końcu mamy aktualną notę „Co się zmieniło od tego czasu”, oraz słownik słów, które wyszły z użycia. Ładnie wydana, ciekawa lektura.
„Zagadkowa koperta listonosza Artura” Gerard Moncomble, Paweł Pawlak, wydawnictwo Format.
Przepięknie wydana książka – świetlne ilustracje, kolorystyka, atrakcyjne dodatki – okienko wycięte w grubej okładce, rozkładana kartka na końcu, dwie strony cudownych znaczków pocztowych (nie wiem czy ktoś zdecydował się je wyrwać, są takie ładne).
Historia jest prosta z elementem kryminalnym – listonosz Artur znajduje wśród listów jeden szczególny, tajemniczy, do państwa Figuerasów, o których nie słyszał nikt w okolicy. Razem z Arturem pracujemy i roznosimy listy poznając ich adresatów, mieszkania, domy, charaktery.
„Postman Fox” Emma Damon, wydawnictwo Tango Books.
Klara uwielbia ten pop-up, reszta rodziny zresztą też. Wesołe okienka, kółka do przekręcania, elementy do przesuwania. Nawet najmniejsze elementy działają bez zarzutu. Do tego dobre ilustracje i kolory, masa listów do przeczytania, drzwi do otwarcia i pouczająca historia o tym, że nie należy kierować się stereotypami. W dodatku lis ma zwyczaj czytania przed snem.
wszystkie fajne te książki!