Przed kupieniem książki dla dziecka zawsze usiłuję ją „przeczytać” od deski do deski. Jest to łatwe w przypadku publikacji dla maluchów – w ciągu pół godzinnej wizyty w księgarni można przejrzeć kilaknaście tytułów. Jednak im starsze dziecko, im więcej treści, tym trudniej. Aż przychodzi moment, kiedy twoje maleństwo czyta tak długie książki, że nie ma szans na wcześniejsze sprawdzenie treści. I tu dochodzimy do serii o żubrze Pompiku. Nie trzeba czytać „przed”, można kupować w ciemno – treść jest ciekawa, wartościowa i bezpieczna. Do tego „bezpieczeństwa” jeszcze wrócę we wpisie.
ŻUBR POMPIK: „Zapach wiosny”, „Tropy na śniegu” Tomasza Samojlika to cykl, który część z Was może mieć już w swoich biblioteczkach w starym wydaniu, ale teraz ukazało się nowe, przygotowane przez Media Rodzina. Format książek to 24,5×22 cm, oprawa trwada, stron 55. Seria została wpisana na Złotą Listę Książek polecanych przez Fundację Całą Polska Czyta Dzieciom.
Wszystkie części – a jest ich cztery, po jednej na każdą porę roku – opowiadają o życiu żubrzej rodziny. Główny bohater ma na imię Pompik, jego rodzice to Porada i Pomruk. Jest jeszcze młodsza siostra Polinka. Nie będę opisywała każdej części osobno. Zgodnie z tytułąmi pokazują one jak wyglądaj dni małych i starszych żubrzątek w puszczy. Przy okazji poznajemy cały ekosystem tego miejsca, rytm życia zamieszkujących je zwierząt i zmienność pór roku.
Powiecie: znowu zwierzaki, przyroda, puszcza i pory roku? Daj spokój, to już polecałaś. Ależ skąd. To, co znajdzie tu dziecko to przede wszystkim fajna zabawa, wspaniałą relacja rodzeństwa, przygody, które mogą nas spotkać każdego dnia o ile wystawimy nogę z domu, a jeszcze lepiej dwie i to od razu skierowane w przyrodę, czyli pobliskie krzaki chociażby.
Cała wiedza o puszczy i tym jak przyroda zmiena się w ciągu roku jest obok. Mały czytelnik poznaje ją, albo utrwala, mimochodem. Ale muszę napisać, że są to informacje naprawdę wartościowe, bo przecież przygotowane przez doktora nauk biologicznych koncentrującego swoje badania na Puszczy Białowieskiej. Szczęśliwym trafem Tomasz Samojlik jest jednocześnie sprawnym rysownikiem i dobrze pisze. Naprawdę szkoda nie skorzystać z jego wiedzy i talentów. Zresztą Pompik został szczęśliwie doceniony i zostanie przeniesiony na ekran jako gwiazda serialu.
Naprawdę polecam Waszej uwadze tę serię. Jest idealna i do wspólnego czytania i do głośnego czytania w przedszkolach i w szkołach i jako książka do samodzielnego czytania dla średniozaawansowanych czytelników. Akurat na wakacje, leżenie na kocu, podróże.
To jeszce dwa słowa o bezpieczeństwie. Co to znaczy, że przed kupieniem książki sprawdzam, czy jej zawartość jest bezpieczna? Dla mnie jest to głównie ocena czy ilustracje i język są dobre (lub choć akceptowalne – przy rewelacyjnej treści). Co do samej treści: staram się sprawdzić czy książka nie promuje np. agresji, nietolerancji, nie podważa wartości ważnych w naszej rodzinie. Natomiast nie cenzuruję tematów trudnych, niepopularnych, bolesnych – tak, jak pisałam wiele razy, właśnie takie tematy najbezpieczniej poruszać w domu, w przyjaznym, rozumiejącym otoczeniu, a najłatwiej wspierać się w tym książkami.
ŻUBR POMPIK. ZAPACH WIOSNY
ŻUBR POMPIK. TROPY NA ŚNIEGU