PATRONAT ZABAWKATORA: Trzy poziomy trudności, dla trzech grup wiekowych: 2+, 4+ i 6+. Świetne rozwiązanie, zwłaszcza gdy chcemy kupić jedną grę dla rodzeństwa w różnym wieku. W każde, dzisiejsze memo – a pokazuję cztery z serii – można grać jak w typowe memo, ale też w szukanie różnic i dodatkowo na refleks. Idealny drobiazg na zająca, jeśli macie w domu zwyczaj obdarowywać dzieci z tej okazji. U nas królują słodycze, co zamierzam w tym roku zmienić.
WIEK: 2-6 lat
CENA: 29,90 zł (pudełkowa), w wyszukiwarkach cen pod zdjęciami od 19 zł
DLA KOGO: dwulatki, przedszkolaki
OCENA: zdecydowanie polecam, dobre połącznie mema z zadaniami na spostrzegawczość
Druga edycja gier, które pozwalają na modyfikację rozgrywek w zależności od poziomu „rozegrania” i wieku dzieci. Praktyczne rozwiązanie – z dwulatkiem możemy zagrać w memo (duże, mocne kafle), a z pięciolatkiem w memo ze znajdowaniem różnic. I dla młodszego, i starszego dziecka gra będzie miała odpowiedni poziom trudności, a tym samym – atrakcyjności. Czyli dla rodzeństwa wystarczy kupić jedno pudło!
Grając z dzieckiem w memory, pomagamy mu rozwijać pamięć, spostrzegawczość, refleks, koncentrację, małą motorykę i – jak przy każdej grze, w której jest jeden zwycięzca – wzmacniamy malucha emocjonalnie, ucząc radzenia sobie z ewentualną przegraną, czyli z niepowodzeniem.
Każda gra składa się z 20 kart wielkości 11 x 11 cm i prostej instrukcji. Całość zapakowana jest w pudło 16 x 16 x 4 cm. Czas rozgrywki to ok. 10–15 minut. Do zabawy potrzeba minimum dwóch osób.
Co z kategoriami wiekowymi? Wydawca proponuje 2–9 lat. Moim zdaniem 2–6. Nie kupowałabym gry dla sześciolatka, bo za moment z niej wyrośnie. Za to jak najbardziej może w nią grać, jeśli sprezentowaliście pudełko jego młodszemu rodzeństwu.
I na koniec bardzo ciekawa i pomocna rzecz, na którą zwróciła moją uwagę Karolina Bachnik – gry mogą służyć do nauki rzeczowników i czasowników. Karty z pudeł „Zwierzyniec” i „Świat Baśni” odpowiadają na pytania „Kto? Co?”, a z „Zabaw podwórkowych” i „Co robimy?” na pytanie „Co robi?”. Taki prosty a genialny sposób na wprowadzenie w świat gramatyki.
Nie ukrywam, że moje ukochane pudło to „Zabawy podwórkowe”. I ze względu na temat, i na PIĘKNE ilustracje Katarzyny Urbaniak. Zabawy narysowane jej ręką są tak magnetyzujące, że powinny być na serii pocztówek. Chcę wrócić do dzieciństwa, natychmiast, proszę podstawić mi wehikuł czasu!
Ale piękne, fantastyczne obrazki!!!!!!!! Aż żal, że dzieci coraz starsze 😉
Szukałam dla mojej 3-latki gry memory i „Zabawkator” pomógł 🙂 dzięki temu wpisowi kupiłam Zabawy podwórkowe i Zwierzyniec. Córka jest zachwycona, bardzo lubi grać i uwielbia szukać różnic. Fajnie, że są trzy stopnie trudności, posłużą nam na dłużej. Ilustracje do Zabaw podwórkowych faktycznie piękne.:-)