Sami wiecie, że jestem lalko-odporna. Jest to ta zabawka, do której mam najmniejszą słabość z dwóch powodów. Kiedy byłam mała, to nie bawiłam się lalkami. Klara też bardzo rzadko wybierała takie zabawy, jednak pokochała jedną lalę – i ta została w jej pokoju do dziś – uszytą specjalnie dla niej mamusię w ciąży. Dlatego, kiedy zobaczyłam SPERSONALIZOWANE lale z Zuzy.pl to, choć wcale nie potrzebowałam ich dla Klary, postanowiłam Wam pokazać. Bo te ręcznie malowane przytulanki, są piękne i można je w 100% dopasować do własnych potrzeb.

Dzisiejszy artykuł jest chyba jednym z najpiękniejszych na blogu – zakochacie się. A jeśli chcecie trafić do artystki odpowiedzialnej za te cuda, Dominiki Wojtal Suruda, to zajrzyjcie tu Zuzy.pl ➡ KLIK.

 

 

RĘCZNIE MALOWANA LALKA PRZYTULANKA – JEDYNA TAKA NA ŚWIECIE

Lale z Zuzy.pl to właściwie poduszki–przytulanki. A to oznacza, że są praktyczne, mogą być elementem wystroju pokoju dziecięcego, ale też są wygodne i bezpieczne nawet dla zupełnych maluszków! Zobaczcie na zdjęciach, jak stylowo wyglądają. Dodam tylko, że można zamówić tez lalkę przytulankę chłopca, lub dla chłopca. A ponieważ każda lala jest ręcznie malowana, to będzie jedyna taka na świecie.

 

 

SPERSONALIZOWANE LALE, PODUSZKI, UBRANKA

 

Co w tym pomyśle jest nowego? Pokazywałam na blogu pachnące, spersonalizowana lalki, ale były to zabawki, których personalizacja polegała na wybraniu gotowych lalek z różnymi kolorami skóry, włosów i ubrankami. Przy lalkach malowanych na zamówienie, mamy pewność, że każda jednak choć minimalnie różni się od pozostałych.

Oczywiście jest KONFIGURATOR (pierwszy w Polsce do lalek malowanych ręcznie), z którego możemy skorzystać przy zamawianiu. Wybrać fryzurę, kolory, imię, kolor ubrania. Dla lalki zostanie przygotowany też certyfikat i metryczka. Jednak zabawka, jak każda robiona w 100% ręcznie, będzie się różnić od pozostałych.

Nie ukrywam, że tym, co akurat mi podoba się najbardziej w tych przytulankach – poza tym, że są polskie i ręcznie wykonane – jest możliwość SPERSONALIZOWANIA. I na lalkach i na poduszkach i na koszulkach. Zobaczcie jaką śliczną pamiątka są takie poduszki z danymi malucha. Ubranka lalka–dzidziuś też wyglądają przecudnie!

 

 

 

KOSZULKI DLA CÓRKI? A NIE TYLKO, BO I DLA SYNA I DLA MAMY I DLA TATY
I DLA… WSZYSTKICH

 

Spersonalizowana lalka to świetny prezent, ponieważ dziecko związuje się z nią emocjonalnie. Dlatego własnie takich lal jesienią szukałam na prezenty. Ale jak znalazłam zuzy.pl, to okazało się, że prowadząca je artystka maluje też piękne koszulki! Zamówiłam sobie trzy, od miesiąca macie okazję je widywać na live, Instagramie, zjazdach, ostatnim forum Ibby, bo są z… „Zabawkatorem” i z „W pewnym wieku”. Czyli moimi blogami.

Ale można zamówić koszulki, jakie tylko się chce. Na przykład piękne zestawy mama–córka, ale co ważne tata–syn też, a nawet tata–córka, bo męskie koszulki Dominika wykonuje również! Na zdjęciu możecie zobaczyć ostatni projekt, czyli koszulki mama-córka.

Napiszę Wam tylko, że ja mam w dwóch fasonach, jeden jest bardziej tunikowy, dłuższy i można go nosić do leginsów. Obie koszulki są z dobrej bawełny. Po pierwszym praniu (ręcznym) nic się z nimi nie stało.

 

 

Tekst: Ania Oka, zdjęcia: Iwona Wypyska, Zuzanna Cieszek, Dominika Wojtal-Suruda, Ania Oka.