Czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak duże znaczenie dla naszego dziecka ma odpowiedni dobór zabawek. Naukowcy już dawno dowiedli, że maluchy w pierwszych latach życia wydatkują na naukę znacznie więcej energii niż w latach… edukacji szkolnej. Tym samym nurty, którym głównie powinniśmy się dziś przyglądać to edukacja przez zabawę dla szkolniaków i zabawki rozwijające dla przedszkolaków.
UWAGA! Wyniki rozdania – tym razem o adresy (z numerem telefonu i wybraną zabawką) proszę: rysiwona@…, olanowakowska@…, aisolane@… Na adresy czekam do 20 maja.
Gratuluję <3 Wszystkim dziękuję za zabawę i zapraszam do kolejnych.
Dlatego pokażę trzy typy nowości od Kapitan Nauka, jednej z moich ulubionych polskich firm, która od kilku lat zachwyca mnie tym, w jaki sposób poprzez zabawki rozwijające odpowiada na potrzeby dzieci. Pamiętacie, jak wiele razy polecałam ich z powodu współpracy z dobrymi ilustratorami? Dzięki temu nawet maluszki mają szansę od razu obcować z pięknymi obrazkami. To co? Idziemy się pobawić?
To, czego nauczyliśmy się bez radości, zapominamy szybko i bez żalu
– motto ocenianej najwyżej na świecie edukacji w Finlandii
MEMORY – ZABAWKI ROZWIJAJĄCE 3+
Zaczynamy od jednej z najprostszych zabawek dzieciństwa, czyli memory. Chyba nie ma osoby, która nie wie, jak się w nie gra, ale w razie czego napiszę: rozkładamy kafle ilustracjami do dołu, odkrywamy jeden i szukamy dla niego pary. Ważne jest zapamiętywanie, gdzie leżały poprzednie odkryte obrazki.
Memo to idealny sposób, żeby ćwiczyć z dzieckiem pamięć. Tak, oczywiście przydaje się to bardzo podczas nauki w szkole i przedszkolu. Ale muszę Wam napisać, że ta umiejętność wydaje mi się coraz ważniejsza w normalnym życiu. Wiele dzisiejszych dzieci nie pamięta swojego adresu, nazwisk dalszej części rodziny, numeru telefonu choćby jednego rodzica. Poza pamięcią podczas gry w memory trenujemy koncentrację (ważne, bo deficyt koncentracji jest niestety coraz częściej diagnozowany) i spostrzegawczość. A przy dobrze dobranym temacie memory pomaga maluchom poszerzać wiedzę.
Dziś pokażę Wam dwa pudełka z memo polecanymi dla dzieci od 3 lat, ale moim zdaniem można próbować już z dwulatkami. Pamiętajmy wtedy tylko, że nie wykładamy wszystkich kafli z parami, ale wybieramy do zabawy dwie, trzy i stopniowo zwiększamy ich liczbę. Jestem przekonana, że hitem będzie ➡ MEMORY DINOZAURY. Mamy tu 12 elementów, czyli sześć par dinozaurów a do tego kafelek z podpisanymi gatunkami. Na tej samej zasadzie przygotowane jest ➡ MEMORY OCEAN. Poznajemy dzięki niemu życie w głębinach, tyle że kafelki są w kształcie… kwiatuszków? Zresztą, sami zobaczcie.
Kafelki są naprawdę duże 9 na 6 centymetrów, z grubej, jednostronnie lakierowanej tektury. Nawet jeśli młodszemu uczestnikowi zabawy przyjdzie do głowy je nieco podgryźć, nic nie powinno się stać. Ilustracje przygotowane przez Katarzynę Urbaniak są duże i wyraźne a kolory przyjazne. W pudełku znajdziemy też woreczek strunowy, w który możemy zapakować elementy i wrzucić je do torebki czy plecaka (jest to wygodniejsze niż pakowanie pudła).
DOMNIO – ZABAWKI ROZWIJAJĄCE 3+
Domino jest grą o podobnym stopniu trudności, co memory, ale rozwija u dziecka nieco inne obszary. Nadal ćwiczymy koncentrację i spostrzegawczość. Ale dochodzi element strategiczny, gdy maluch zastanawia się, którego kafelka użyć i gdzie go dołożyć. Musi nie tylko dostrzec możliwość, ale ją przeanalizować i dobrać odpowiednie działanie, czyli podjąć decyzję. Mówiłam, że za niewinnymi zabawami często kryje się praca nad kompetencjami, o których nawet nie myślimy! Niesamowite, prawda?
W nowościach znajdziemy dwa bardzo ciekawe pudła. Pierwsze ➡ DOMINO ZABAWKI pozwala na dodatkową naukę liczenia, oraz na grę w dwóch wariantach. Mamy tu 24 dwustronne kafelki wielkości 10 na 5 centymetrów, z pięknymi ilustracjami Macieja Łazowskiego. Po jednej stronie (mocno lakierowanej) znajdziemy typowe domino z zabawkami. Po drugiej trzy zestawy grafik: kafle z liczbami od 1 do 8, kafle z piłkami od 1 do 8 oraz wagoniki, z których można ustawić pociąg. Możemy więc pograć z dzieckiem w domino, a potem potrenować liczenie do 8 np. poprzez łącznie kafla z odpowiednią liczbą z kaflem z odpowiadającą liczbą piłek.
Drugi zestaw to ➡ DOMINO ALFABET narysowane przez Magdalenę Popovics. Liczba kafelków i ich format są takie same, jak w poprzednim pudełku. Tu jednak zamiast liczenia poznajemy literki. Zasada jest prosta: na każdym kafelku jest ilustracja i litera. Układanie domina polega na tym, by dołożyć literę do wyrazu, który się na nią zaczyna. Dziecko musi więc nazwać przedmioty na ilustracjach i dopasować do nich literki. Starsze dzieci mogą próbować układać z kafli alfabet. Oba domina mają dołączone woreczki strunowe, więc można je zabierać wygodnie w podróż.
PUZZLE OBSERWACYJNE – ZABAWKI ROZWIJAJĄCE 4+
A teraz niespodzianka, którą bardzo chciałam się z Wami podzielić. Puzzle obserwacyjne to mój ulubiony rodzaj puzzli. A to dlatego, bo zabawa nie kończy się na ułożeniu obrazka, tylko potem można jeszcze wyszukać fragmenty z ilustracji umieszczone na białej ramce. Pierwszy raz pudła te zobaczyłam podczas konkursu ŚWIAT PRZYJAZNY DZIECKU organizowanym przez KOMITET OCHRONY PRAW DZIECKA, w którym jestem jurorką głównie w sekcji zabawek. Od razu zaświeciły mi się oczy, a po zabawach i testach oddałam swój głos na te zestawy. Puzzle zdobyły tegoroczne wyróżnienie.
Tak przy okazji: puzzle to obowiązkowa zabawka w pokoju każdego dziecka. Uczy koncentracji i spostrzegawczości, ale też zaczynania i kończenia zadania, rozwija wyobraźnię przestrzenną, małą motorykę i koordynację ręka-oko. Puzzle to też zabawka wszechstronna ponieważ można się nią bawić w pojedynkę, można w parze, można w grupie (nawet zróżnicowanej wiekiem). Dzięki ilustracjom wykonanym przez zawodowców dzieci uwrażliwiają się na estetykę otoczenia.
Każdy zestaw to 54 duże, lakierowane puzzle z których można ułożyć obrazek 47 na 32 centymetry. Na białej ramce umieszczono ok. 50 elementów do odnalezienia po skończonym układaniu. To kolejne atrakcyjne minuty, które maluch spędzi nad tą zabawką. A do tego mamy PLAKAT. Po pierwsze może być on ułatwieniem dla młodszych dzieci: wystarczy, że będą układały puzzle bezpośrednio na plakacie. Po drugie może być pomocnym wzorem dla starszych dzieci, bo zawsze łatwiej układać patrząc na ściągawkę 1:1 niż na mały obrazek z opakowania. Po trzecie po wykorzystaniu może zawisnąć na ścianie jako ozdoba pokoju.
Zestaw ➡ ZWIERZĘTA LEŚNE narysowany przez Gabrielę Bieniek-Zarembę to piękna scena z życia zwierzaków w lesie. Dziecko może układać, wyszukiwać i opowiadać co dzieje się w zielonym świecie bohaterów. Polecam Wam również pudło ➡ W DOMU autorstwa tej samej ilustratorki. Na tych puzzlach podglądamy przekrój wesołego domku i życie jego domowników. Uwielbiam takie ciepłe, zabawne ilustracje. Jestem pewna, że dzieciom też się spodobają.
Jeśli interesują Cię edukacyjne gry dla przedszkolaków, zajrzyj tu NASZE ULUBIONE GRY 3+
A tu możecie zobaczyć zabawki na recenzji video:
Wybieram Kapitan Nauka, Memory Dinozaury 🙂 Mam syna 6 letniego i już prawie 2 letniego myślę, że to idealna zabawka aby razem się bawili 🙂 starszy syn poćwiczy pamięć a młodszy będzie zafascynowany kolorowymi obrazkami.
Wybieram pudło puzzli obserwacyjnych Zwierzęta Leśne, ponieważ jestem całkowicie zauroczona tą grafiką 🙂 Obrazek jest w pełni zrozumiały dla małego dziecka, a jednocześnie tyle się na nim dzieje 🙂 Mały fan puzzli nie będzie przytłoczony szczegółami, ponieważ wszystko na ilustracji jest wyraźne i przejrzyste, a w układaniu pomaga dołączony plakat. Po skończonym układaniu można jeszcze bawić się w wyszukiwanie szczegółów lub wymyślanie historyjek o życiu zwierzątek (np. o bobrach budujących tamę). Świetny sposób, aby dziecko uruchomiło wyobraźnię i dowiedziało się wiele o świecie przyrody.
Urzekły mnie puzzle obserwacyjne Zwierzęta Leśne. Nie mamy jeszcze tego typu puzzli w domu, a więc byłoby to nowe doświadczenie. A wzór zwierząt ponieważ, młodszą Coreczkę (1,5) bardzo interesują zwierzątka tak więc na pewno zainteresuje się także tymi puzzlami i będzie uczyć się poznawać zwierzeta leśne.
U nas w domu puzzle wszelkiej masci sprawdzaja sie idealnie, dlatego wybieramy Zwierzeta lesne. Mam 3latke, ktora puzzle uwielbia, bedzie wiec bardzo zadowolona, 7latke, ktora nie bardzo przepada za tego typu rozrywka, ale widzac te ilustracje na pewno cos ja zainteresuje. Mam tez roczniaka, ktory wchodzi w swiat ukladanek, a patrzac na ilustracje, jestem pewna, ze tez znajdzie w tym radosc.
Wybieramy z Liwcia Memory Ocean, przepiekne ilustracje i niebanalny krztalt memory 🙂 Liwia juz pokazuje i pyta co to co to -najbardziej wpadly jej w oko i wlasnie zaczyna jako 2.5 latka przygode z memory 😀
Wybieram Memo Ocean ponieważ ma fajną, wyróżniającą się grafikę i jest inne niż wszystkie.
Domino alfabet – córka jest właśnie na etapie utrwalania liter, a młodszy przy okazji również je poznaje, więc myślę, że akurat to pudełko wpasowałoby się w nasz klimat idealnie!
Bardzo chciałabym dostać domino z alfabetem dla mojego synka. 2 lata i 10 miesięcy. Nauczył sie alfabetu z piosenki ABC z zabawki, która mu ktos sprezentował. Ponieważ jest dzieckiem dwujęzycznym nauka wyrazów i łączenie z literkami byłoby świetna zabawa. Domino z cyferkami tez świetne. Ale moje dziecko liczy juz od… 5 do 10…. Na od 1do 3 przyjdzie pora. Cyfry zna wszystkie – nauczył sie znow sam z numerów pociągów Thomas i przyjaciele. Od kwietnia debiut w przedszkolu i jak to bywa siedzimy w domu, bo jak mówi Issey: nie mogę dzis iść, bo mam chorobę.
zgłaszamy się do konkursu i wybieramy puzzle „w domu” bo są takie śliczne, że sama chętnie bym sobie poukładała:)
Domino alfabet to coś co przydałoby się mojemu maluchowi. Właśnie uczymy się literek i taka nowa zabawa mogłaby urozmaicić naszą naukę. Tym bardziej, że mieszkamy za granicą i zanim dziecko pójdzie do szkoły chcę go nauczyć pisać i czytać w języku ojczystym, a raczej w tym wypadku 'matczynym’ 🙂
Ja wybrałabym puzzle obserwacyjne w W DOMU – tematyka domu i jego zawartości jest rzadziej eksploatowana przez producentów niż tematyka zwierzęca, a poza tym przypominają mi ukochaną serię mojego dziecka, ulicę Czereśniową… Obie mamy do niej wielki sentyment, więc myślę, że zachęciłoby to moją córkę do układania.
Wybieram puzzle obserwacyjne W domu, ponieważ ta układanka sprawiłaby frajdę całej trójce moich dzieciaków. Julianna z Leoskiem trenowałaby układanie puzzli oraz ćwiczyła słownictwo, a Tomek pięknie pomagałby młodszemu rodzeństwu.
Wybieram puzzle obserwacyjne „Zwierzęta leśne”: – za to, że są piękne i dotyczą lasu, który chętnie całą rodziną odwiedzamy, – za to, że moja 4latka może się bawić nimi i z rodzicami, i sama gdy rodzice zajmują się dzidziusiem, – za to, że nie służą tylko do układania, ale są cudowną wyszukiwanką, a bardzo cenię sobie wszechstronne zabawki, – za to, że przyjazne ilustracje w czasie zabawy edukują na tematy przyrodnicze, -za to, że nawet nie układane ozdabiają pokój, – za to, że sposób ich narysowania zachęca do tworzenia opowieści. Po prostu: och, sama bym się nimi pobawiła!
Witam,
Bardzo zainteresowało mnie domino alfabetyczne, piękna grafika i nauka małych literek w jednym. Moje młodsze Dziecko nauczy się nazw przedmiotów, a starsza czterolatka dzięki zabawie pozna wszystkie literki, co ważne, polskiego alfabetu. Resztę „pudełek” wpisałam na liste prezentów (z naciskiem na puzzle oberwacyjne, to jest w moim przypadku ta gra, o której wszyscy wiedzą a ja pierwszy raz widze na oczy :)).
Mamy w domu kilka rzeczy od Kapitana Nauki i bardzo fajnie się sprawdzają. 😉 Mój syn jak wczoraj zobaczył powtórkę live to od razu zażyczył sobie Memo Dinozaury 😀 Posiadamy już jedno memo, ale takie dla mniejszych dzieci z Czuczu, chyba czas na coś trudniejszego 😉
Uwielbiam puzzle!! To genialna zabawka dla dużych i małych, w grupie i solo. Do niedawna wydawało mi sie, że o ich atrakcyjności decyduje jedynie poziom trudności i jeśli dziecko nie ma ochoty układać to albo to nie jego klimat – chociaż myśl o tym, że moje dziecko rodzone nie lubi puzzli była w zasadzie nie do ogarnięcia – albo jest za trudno. Bardzo niedawno odkryłam jednak, że córka układa bez problemu obrazki powyżej 50 elementów o ile ilustracja znajduje się w kręgu jej zainteresowań, za to te układanki, które nie zainteresowaly jej obrazkiem nawet jeśli mają niewiele części pozostają rozsypane na dywanie puzzle obserwacyjne o lesie skradły moje serce, bo już oczami wyobraźni widzę moja parkę nad nimi. To jedna z tych zabawek, przy których dwa lata między dziećmi nie dzieli, a łączy Asia (4l.)podaje bratu (2l) elementy wskazując odpowiednie miejsce, a on, pękając z dumy wkłada je i bije sobie brawo oboje lubią wszelkiej maści zwierzątka, jak na dzieci z lasu przystało, więc ta pozycja z kolekcji kapitana nauki byłaby naszym hitem
Ps. nie mogę jednak nie wspomnieć tu o domino z alfabetem! Moja nowa miłość absolutna już zapisana na najbliższą listę prezentową
Memory dinozaury, będzie dobra zabawa, ćwiczenie koncentracji i poznanie nowych stworzeń
Domino Alfabet, zdecydowanie, może w końcu moje dziecko zainteresuje się literkami 🙂 bo póki co tylko rodzice mają czytać a jej się nie chce za bardzo wysilać 🙂
Dzień dobry,
Wszystkie pozycje są ciekawe i rozwijają dziecko.
Jeśli trzeba wybrać jedną to chciałabym dla synka Aleksander Domino Alfabet.
Jeszcze nie mieliśmy okazji bawić się dominem, a przy okazji można w formie zabawy poznać literki. Bardzo chcielibyśmy przetestować domino od Pana Kapitana Nauki.
Pozdrawiam
MEMORY DINOZAURY,ponieważ nasz 4-latek wszedł w etap fascynacji prehistorią i dinozaurami. Dzielnie próbuje nauczyć nazw swojego 1.5 rocznego brata, oczywiście z różnym skutkiem a niektore nazwy sprawiają trudność nawet rodzicom MEMORY DINOZAURY byłyby świetną nauką poprzez zabawę
Domino Zabawki wygrać bym chciała
Aby bawiła się Jula mała
Dziewczynka radosna i przebojowa
Ale problemem u niej jest mowa
Wspiera ją dzielnie cała rodzina
Aby zaczęła mówić dziecina
Tak i ja – ciocia – z serca szczerego
Chcę podarować coś rozwijającego
Książki, pomoce, gry, układanki
Wszystko dla mojej małej chrześnianki
Trzymamy kciuki! Może odpowiedź Ania wyszuka
I trafi do nas DOMINO ZABAWKI Kapitan Nauka 🙂
Tak jak wiekszosc rodzicow wybieram PUZLE OBSERWACYJNE zwierzeta lesne . Dla prawie 4latki oraz 5latki bylyby idealne . Starsza uwielbia puzzle , natomiast mlodsza stroni od nich , mam gleboka nadzieje , ze przez wspolna zabawe z siostra pokochalaby tak samo puzzle jak My . dodatkowo przepiekna grafika, akurat jestesmy na fazie czytania i przegladania ”Zubr pompik , wyprawy ” , i troche mi sie kojarzy ze stylem Tomka. Gleboko wierze , ze to zacheci mlodsza corke jeszcze bardziej do ulozenia wyzej wymienionych puzzli 🙂 bo POmpika uwielbia 🙂
Jupi! To wspaniała wiadomość!
Mój syn (2,5 roku) kocha dinozaury- poproszę o MEMORY DINOZAURY 🙂
To będzie idealna zabawka edukacyjna w tym wieku.
Zgadzam sie z powyzszym motto w 100%.
Sama jestem w szoku, jak dużo potrafi taki dzieciak zapamiętać podczas zabawy 🙂
Wybieramy puzzle obserwacyjne „W domu”. Puzzle przydałyby nam się nie tylko jako puzzle same w sobie, ale ja je widzę również jako idealny pomocnik do nauki angielskiego dla moich przedszkolaków:) Nauka pokoi, mebli, osób, czynności! Cudowne! Poza tym… Czy ja dobrze widzę, że w jednym z pomieszczeń jest duch? Już widzę radość u moich chłopców z jego powodu!
Jak dla mnie no 1 to puzzle obserwacyjne W Domu! Coś praktycznego, życiowego więc nie abstrakcyjnego dla dzieciaków. Moi 3 synowie lubią zabawy które przedstawiają życie codzienne.
Puzzle „w domu” – za barwy,szczegóły, pomysł,wykonanie, możliwości,wyobraźnię, kreatywność…
Jako mól książkowy wybieram domino alfabet, żeby wspomogło mnie w hodowli kolejnych pokoleń małych moli!
Wybieramy Memo Dinozaury. Wiadomo jak to czterolatek – zachwycony tematyką dinozaurów, oraz uwielbia wszelkiego rodzaju planszówki. Już widzę ten błysk w oku.
Ja bym wybrała memory ocean – mam czterech chłopaków (3,4,6 i 10 lat)
Chłopaki bardzo lubią memory a te są zupełnie inne, niepowtarzalne, rewelacyjne – byłoby super je dostać.
Jakoś do tej pory nie miałam okazji poznać gier Kapitana Nauki a tu byłaby okazja by nadrobić zaległości i poznać tak wspaniałe gry 🙂
Wszystkie pudełka są prześliczne. My jednak kochamy przyrodę, więc wybieramy puzzle obserwacyjne Zwierzęta leśne.
Wybieram Puzzle obserwacyjne W domu, ponieważ dzięki nim moja córka pozna dobrze, jak „funkcjonuje” dom, co się w nim robi, jakie dzieci i dorośli mają obowiązki, przywileje i zadania. Będzie mogła ona sobie wyobrażać i opowiadać różne scenki, dopasowywać je do obrazków, porównywać z naszym domem i tym, co my w nim robimy. Myślę, że te puzzle ułatwią jej i pokażą,że każdy dom jest podobny, wszelkie czynności, które się w nim wykonuje są identyczne w domach. Mogą różnić się domy od siebie wyglądem, wystrojem i umeblowaniem, ale to, co się robi w domu jest wszędzie bardzo podobne. Byłaby to dla niej wspaniała zabawa, kreatywna i zachęcająca do myślenia.
Najczadowsze;) są puzzle obserwacyjne „Zwierzęta leśne” – u nas zwierzęta zawsze na propsie:) Mam wrażenie, że Młodsza jest bardziej w tej dziedzinie obeznana niż reszta rodziny razem wzięta. A te najbliższe zwierzęta są najbardziej kochane, admirowane i wypatrywane – stąd wyprawy do lasu, radość – bo sarnę widzieliśmy, zajączka, wiewiórkę. A tu od zwierząt aż się roi, do tego – wyszukiwanka – bardzo lubiana zabawa. Tekturowo-papierowy przedmiot pożądania;)