Pełen tytuł tego wyjątkowego autopomocnika młodzieżowego brzmi „Szkoła Bohaterek i Bohaterów, czyli jak radzić sobie ze złem” i jest to tom drugi. Pierwszy przeczytacie z podtytułem „jak radzić sobie z życiem”. Oba napisał wybitny nauczyciel, psycholog i zwyczajne mądry człowiek doskonale rozumiejący dzieci i młodzież, Przemek Staroń. Ta książka dla młodzieży jest wielką pomocą dla dzieciaków w każdej wersji naszego świata, ale w tej pandemicznej to lektura obowiązkowa. Dla rodziców też. Zaufajcie mi.
Obie części „Szkoły bohaterek i bohaterów” wydało wydawnictwo Agora dla dzieci a zilustrowała Marta Ruszkowska.
Jeśli nie macie czasu czytać recenzji, a chcecie wiedzieć, dlaczego ta książka jest tak ważna dla młodzieży, to postaram się w trzech zdaniach wyjaśnić to, co jest w niej kluczowe. W „Szkole bohaterek i bohaterów” Przemek Staroń wyciąga problemy i trudne tematy na światło dzienne, oświetla mocny reflektorem, pozbawia cienia, omawia i podpowiada, jak się z nimi zmierzyć. Samo wyciągnięcie strachów na wierzch, pokazanie, że większość młodych ludzi się z nimi mierzy, już je częściowo rozbraja. Książka jest drogowskazem, ale też praktycznym warsztatem /zbiorem lekcji, pomagającym znaleźć młodym ludziom drogę do samych siebie.
Ta książka jest jak rozmowa z kimś mądrym, pomocnym, rozumiejącym – i co najważniejsze – nieoceniającym.
CO MUSISZ WIEDZIEĆ, O „SZKOLE BOHATEREK I BOHATERÓW. JAK RADZIĆ SOBIE ZE ZŁEM”
✅ W książce młodzi czytelnicy znajdą tematy, uniwersalne dla etapu życia, na którym są: poszukiwanie siebie, odrywanie się od rodziców i domu rodzinnego, szersze funkcjonowanie w społeczeństwie. Znajdą tu konkretne wskazówki, jak radzić sobie z życiem, ludźmi, tym, co dzieje się w głowie. To są naprawdę codzienne tematy – od trudnych nastrojów, konfliktów, stresów, wyzwań, po osamotnienie, hejt, depresję itd. Rzeczy, o których z różnych przyczyn dziecko nie chce mówić rodzicom (brak odpowiedniego języka, „oszczędzanie rodzica”, może nadszarpnięte zaufanie).
✅ Ale lektura „Szkoły bohaterek i bohaterów” to również dobra zabawa dzięki licznym odniesieniom Przemka Staronia do klasycznej i współczesnej literatury, filmów, gier. Efektem ubocznym przeczytania książki może być to, że młody czytelnik zainteresuje się motywami wykorzystanymi przez autora i poszuka cytowanych lektur czy filmów.
✅ Książka wywołuje dialog. Jeśli przeczyta ją dziecko, i przeczytamy ją my, rodzice, znajdziemy wiele tematów do rozmów nawet, jeśli gdzieś ta umiejętność komunikacji z nastolatkiem zagubiła się nam po drodze. Jeżeli dziecko nie chce czytać, przeczytajcie sami – będziecie wiedzieli, jakie rozmowy inicjować.
✅ Podczas czytania tej książki rodzic pogłębia spojrzenie na sprawy nastolatków. Sama zrobiłam notatki, przypomniałam sobie różne poupychane w szufladach niepamięci sytuacje z mojego nastoletniego życia i wzmocniłam zrozumienie dla nastolatki w naszym domu.
✅ Książka jest porządnie opracowana – wystarczy spojrzeć na „napisy końcowe” ile źródeł autor wykorzystał. Kawał dobrej pracy, gratuluję!
✅ W „Szkole bohaterek i bohaterów” są ilustracje, co jest ważne, bo „rozluźniają atmosferę”, wnoszą nieco światła i miejsca do tekstu, budują klimat.
✅ I jeszcze jedna ważna rzecz. Jeśli znasz dziecko, które nie ma odpowiedniego wsparcia w domu, podsuń mu tę książkę, w niej znajdzie pomoc, zrozumienie, edukację i ukojenie.
CZY TA KSIĄŻKA DLA MŁODZIEŻY JEST TYLKO DLA NASTOLATKÓW?
Dla jakiego wieku jest ta lektura? O ile pierwsza część „Szkoły bohaterek i bohaterów” była również dla młodszych dzieci (w wieku 10+), to ta jest dla nieco starszych. Powiedziałabym 12+. Dla młodzieży jak również dla rodziców, którzy chcą trochę bardziej urealnić sobie sprawy współczesnych dzieciaków, ale też poprawić relacje z nastolatkiem w nich samych (każdy ma jakieś niezałatwione ze sobą sprawy z tego burzliwego okresu).
Dobry pomysł na szersze wykorzystanie książki? Przeczytać ją w szkołach jako lekturę dodatkową na lekcje wychowawcze lub języka polskiego. Razem zmierzyć się z problemami, omówić, uwrażliwić na nie młodzież, pokazać, że nie są sami. Jestem przekonana, że takie wspólne czytanie nie tylko wzmocni dzieciaki indywidualnie, ale też jako społeczność.
Dlaczego polecam dorosłym: rodzicom i nauczycielom? Ponieważ lektura tej książki dla młodzieży pozwoli nam sobie przypomnieć bardzo dokładnie, z czym młodzi ludzie mierzą się podczas okresu dojrzewania w domu, szkole i we własnych głowach.
A JEŚLI SZUKACIE DOBREJ LEKTURY DLA MŁODSZYCH DZIECI, TO ZAJRZYJCIE DO KSIĄŻKI „BERCIA I ORSON”
🟩 Dzisiejszy wpis powstał przy współpracy z Wydawnictwem Agora dla dzieci.