Mamy ją! Najlepszą zabawkę minionego roku. I to Wy ją wybraliście. Bardzo dziękuję Wam za zaangażowanie, bo to była nie tylko dobra zabawa, ale przede wszystkim bezpośrednia wskazówka od Rodziców dla producentów, sklepów, dystrybutorów, jakich zabawek dla naszych dzieci potrzebujemy. Dziękuję!
Wybór zabawki roku odbywał się w dwóch etapach. W pierwszym mieliście możliwość wskazania swoich typów ze wszystkich zabawek, jakie się ukazały na blogu. Ciekawe jest to, że sporo osób wybrało tematyczne lub topowe zestawienia książek dla dzieci, co jest dla mnie cenną wskazówką, że takie teksty są przydatne.
Do etapu drugiego przeszły zabawki z największą liczbą głosów + typy zabawkatorowej ekipy. W efekcie mogliście głosować na dziesięć różnych zabawek. Po tygodniu mamy wyniki zabawy, które mam przyjemność przedstawić.
„ZABAWKA ROKU 2014 BLOGA ZABAWKATOR”: MAŁY PACJENT ERVIN, PIKININI
Drugie miejsce: ENTLICZEK, EPIDEIXIS
Trzecie miejsce: KLOCKI MINECRAFT, LEGO
Wyróżnienia (taka sama liczba głosów):
– Gra „Króliczek” Granna
– Waga z prawdziwymi odważnikami GOKI
– Mema Ptaki/Owady/Ryby, Jacobsony
(burza braw, okrzyki, wystrzały. Cieszy się nawet Ervin, który pomyślnie przeszedł KOLEJNĄ operację)
Podkreślam jeszcze raz, że o zwycięskich zabawkach zdecydowaliście Wy, Czytelnicy bloga, co jest dla mnie bardzo ważne. Ale ekipa Zabawkatora też oddała swoje głosy – liczące się normalnie, tak jak Czytelników, nie były to jakieś „złote głosy” z większą punktacją.
Jednak są one o tyle ciekawe, że po pierwsze: mieliśmy okazję korzystać przez dłuższy czas ze wszystkich opisywanych zabawek, więc łatwiej nam je porównać. A po drugie: jako rodzice, mogliśmy zobaczyć, która zabawka była najczęściej używana i nie poddała się patynie znudzenia. Oto nasze wybory.
Najlepsza zabawka Klary – Monika, Lalka Przyjaciółka WeGirls (bezkonkurencyjna, jeśli chodzi o czas spędzony na zabawie)
Najlepsza zabawka Aleksego – Lego Minecratf
Najlepsza zabawka według rodziców, czyli Ani i Michała – gra „Króliczek”
Jeśli można spytać ..Jaka ksiażka jest w tle ???
Gratulacje dla Ervina! Od kilkunastu dni myślę o nim coraz intensywniej, tym bardziej, że u nas na porządku dziennym są zabawy w leczenie. Na razie są u nas z wizytą dziadkowie, więc nie potrzeba dodatkowych „pacjentów”, ale taki Ervin – zawsze pod ręką – to nie byle gratka! Na razie jednak się wstrzymam, bo nawet trzyipółlatka nie wykorzysta w pełni jego wewnętrznego potencjału, a trochę by było szkoda tę dość jednak drogą zabawkę wyeksploatować podczas zabawy na 50%… No, chyba że Ervin przeczeka na odpowiedni moment na półce w garderobie…. obok kilkunastu innych zabawek, które też czekają na dorośnięcie dziewczynek:)
Aniu, przy okazji typowania zabawki roku 2014 chciałabym Ci podziękować za świetny blog. Zaglądam tu systematycznie i z wielką przyjemnością czytam kolejne świetnie opracowane wpisy. Doceniam Cię za pomysłowość w robieniu zdjęć, zabawne teksty, które zawsze wydają mi się za krótkie, a przede wszystkim za pokazanie wartościowych zabawek.
Pozdrawiam serdecznie!
Super ściągawka! Gotowa lista prezentów na kolejne okoliczności ;-))))
Świetny gotowiec do robienia prezentów. Zresztą cały blog ułatwia sprawę. Ukłony, m.
Nawet fajne
Gupie okropne
Cieszę się ze zwycięstwa Erwina, ale moje dzieci bawiły się nim juz 6 lat temu:)