TRAFIONE PREZENTY, CZYLI KSIĄŻKI NA GWIAZDKĘ

W zestawieniu znajdziecie książki na Gwiazdkę (oraz każda inną okazję), dla wszystkich grup wiekowych łącznie z dorosłymi. To nie znaczy, że przegląd jest tak długi, tylko że znajdują się w nim propozycje uniwersalne. Mamy tu i książkę w formie leporello i komiks i książki podróżnicze, ale zabierające czytelników na wycieczki, jakich na pewno się nie spodziewacie. Mamy coś o japońskim Mikołaju i mamy atlas miejsc, które doskonale znacie, choć nie są zaznaczone na żadnej oficjalnej mapie. I mamy 100 kadrów z życia. KAŻDA z książek pokazanych w artykule jest wyjątkowa, jak każde z wydawnictw, które ją przygotowało.

DLACZEGO WŚRÓD PREZENTÓW ZAWSZE POWINNY ZNALEŹĆ SIĘ KSIĄŻKI NA GWIAZDKĘ?

Nawet, jeśli dziecko nie jest wielkim fanem zadrukowanych stron, to powinniśmy do prezentów dodać jedną książkę. Oczywiście musi być jak najlepiej dobrana do zainteresowań obdarowanego, by zwiększyć szanse na to, że zostanie chociaż przejrzana. W święta spędzamy dużo czasu z rodziną, a to znaczy, że będziemy mieli więcej okazji do wspólnego tulenia się na kanapie i czytania. Wiadomo z kolei, że wspólny czas bożonarodzeniowy może być najpiękniejszymi wspomnieniami z dzieciństwa. Jeśli więc przemycimy do nich książkę, jest nadzieja, że w podświadomości naszego malucha, kilkulatka czy nastolatka, książka zyska silny, emocjonalny wydźwięk kojarzący się z dobrymi chwilami.

książki na gwiazdkę

„Prezenty z okienka” Taro Gomi (tekst i ilustracje) wydawnictwo Tako

Jeśli podróż w ciekawe, literackie miejsca na świecie to koniecznie z wydawnictwem Tako. Dziś podrzucam Wam tytuł „Prezenty z okienka”, który jest świąteczną przygodą, jakiej jeszcze nie znacie. Oto Gwiazdka, oto Mikołaj w helikopterze z dzwoneczkiem, oto worek prezentów. A gdzie są szczęśliwcy, którzy te prezenty dostaną? W domkach. Widać je tylko przez okienka (wycięte w stronach książki, co przypomina mi dziurki od klucza w kultowych „Kanaponach”). Tak więc Mikołaj chodzi od domu do domu, patrzy przez okienko i na podstawie tego, co widzi, wrzuca prezent (aż chciałby się zapytać, a gdzie są książki na Gwiazdkę? ;)). Tylko czy małe okienka rzeczywiście pokazują tego, kto jest środku? Ano właśnie nie do końca. I tak strona po stronie przędzie się nasza komedia pomyłek.

O czym jest ta opowieść? O świątecznym pośpiechu i wynikających z niego błędach, o tym jak wzrok może nas zwieść ulegając iluzji. Zupełnie niespodziewana, zabawna i zaskakująca książka świąteczna. Szczególnie podoba mi się to, że jest z Japonii, co widać po ilustracjach. I że pięknie kształtuje poczucie humoru małego czytelnika. Ma niewiele tekstu, więc nadaje się już dla dwuletniego malucha. Do tego jest pięknie wydana: nasycony druk połyskuje na lakierowanych kartach. Jedna z najciekawszych książek świątecznych tego roku.

książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę
trafione prezenty książki na gwiazdkę
trafione prezenty książki na gwiazdkę

„Fiu, fiu!” Dominika Czerniak-Chojnacka, wydawnictwo Albus

Książka o muzyce w formie harmonijki? Książka o muzykach idących przez miasto w formie harmonijki rozkładanej jak długa droga? Aż się uśmiechnęłam widząc formę wydania (leporello) tak genialnie podkreślającą temat! Bardzo to jest ładne i naprawdę dobrze przygotowane.

Książka ma 20 stron w formacie kwadratu, które można przekładać lub rozłożyć uzyskując imponującej długości obrazek. Grube kontury i wyrazista kolorystyka przyciągną uwagę nawet najmłodszych czytelników. Zwróćcie uwagę na sposób nałożenia koloru – plamy barwne nie zawsze dociągnięte na gładko do konturów, sprawiają wrażenie ruchu, rozedrgania, jakby fale dźwiękowe poruszały ubrania muzyków.

Co ta lektura daje naszemu małemu czytelnikowi? Dobrą zabawę i dużo energii. Choć autorzy piszą o leżeniu na brzuszku (książka jako zachęta), to ja widzę przemarsze po pokojach i robienie instrumentów z domowego ekwipunku. Do tego poznajemy nazwy poszczególnych instrumentów i pracujemy nad mową dzięki wyrazom dźwiękonaśladowczym. A to nie wszystko, co dzieje się na obrazkach. Ale to już musicie zobaczyć sami. To jest taka książka, że fiu, fiu!

trafione prezenty książki na gwiazdkę
trafione prezenty książki na gwiazdkę
trafione prezenty książki na gwiazdkę
trafione prezenty książki na gwiazdkę

„Mika i wyjec” scenariusz Agata Loth-Ignaciuk wydawnictwo Druganoga

Ha! Mam Was! Otóż ta książka, to komiks i to taki, który można odczytać głównie po obrazkach, więc nadaje się nawet do „samodzielnego” czytania przez przedszkolaki. I to te młodsze! Pamiętajcie, że komiksy są bardzo wartościowymi tytułami w dziecięcych biblioteczkach, bo niesamowicie wpływają na rozwój dziecka, które musi śledzić kolejne kadry i samo dedukować, co zdarzyło się między nimi!

Ale wrócimy do naszej historii. Mika to prawdopodobnie dwulatka, która w pajacyku tygryska siedzi sobie w łóżeczku ze szczebelkami. Siedzi i nudzi się. Oczywiste więc, że odzywa się w niej duch odkrywcy – Mika wykręca szczebelek i uwalnia się z zamknięcia. Żegna swoich pluszowych przyjaciół i wyrusza na podbój… mieszkania. Tylko że tam czai się na nią potwór. Wyjec nie tylko sprawia, że bohaterka przewraca się ale potem jeszcze straszy ją swoim nieustępliwym wyciem. Dziewczynka jest przerażona. Jak sobie teraz poradzi? I co się stało z jej tatą? Reszty nie zdradzę, bo nie będziecie mieli frajdy z czytania.

Komiks jest świetnie rozrysowany (poczynając od pięknej wklejki, która jest planem mieszkania), a kadry rozmieszczone są w uporządkowany i łatwy do odczytania sposób. Narracja komiksowa również jest bardzo prosta – opiera się głównie na wyrazach dźwiękonaśladowczych. Wspaniale jest obserwować tę historię z pozycji małego dziecka. Poza tym jest w niej puszczone oczko zarówno do dzieci jak i do rodziców. A to lubimy najbardziej, prawda?

trafione prezenty książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę

„Sto rzeczy, których nauczysz się w życiu” Heike Faller, Valerio Vidali, wydawnictwo Format

Zapowiedź tej książki zobaczyłam u koleżanki, które wcale nie poleca książek dziecięcych, więc od razu sobie zapisałam jej tytuł. Jakie to jest piękne! Będziecie płakać. No nic nie poradzę, mogę tylko uprzedzić. I w dodatku nie mam pojęcia, w którym momencie ściśnie wam gardło, bo na każdego może zadziałać inna strona.

O co chodzi? „Sto rzeczy…” to opowieść o życiu człowieka rok po roku. Dosłownie jedna strona to jeden rok. Ale jest to opowieść snuta hasłami, skojarzeniami, wydarzeniami ustawiony w kolejności, w której mniej więcej każdy z nas je przeżywa. To pisano rysowana poezja. Jednak poezja bardzo konkretna. Trudno sobie wyobrazić książkę, która jest bardziej dosłownie do czytania rodzinnego. Bo w tej znajdzie się coś dla każdego od początku do końca życia. Dlatego przestałam się dziwić, że kupują ją sobie dorośli ludzie.

Tytuł jest pięknie wydany, w wygodnym ale jednocześnie eleganckim formacie mocno zbliżonym do kwadratu. Ma gruby, lekko szorstki papier przesączony barwami ilustracji. Na każdej stronie jest bardzo oszczędny tekst i dość prosta graficzne ilustracja. Po co taka ambitna książka dziecku? To wspaniały przewodnik. Kopalnia tematów – dokładnie stu – do zabawnych bądź wzruszających rozmów. To inspirujące wyzwanie intelektualne. Coś, co na pewno zostanie na półce. Coś, czego rozumienie będzie pojawiało się z każdym kolejnym rokiem życia. Absolutnie uniwersalna książka na prezent.

trafione prezenty książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę
książki na gwiazdkę

„Orkiestra. Rusz w świat i znajdź zagubionych muzyków” Chloe Perarnau, wydawnictwo Druganoga

A teraz pierwszy z dwóch PODRÓŻNICZYCH tytułów. Tak, nie przejęzyczyłam się. „Orkiestra…” tylko pozornie opowieść o koncercie, a tak naprawdę to wycieczka po ciekawych miejscach na ziemi, w której szukamy kolejnych członków zespołu. Lekturę zaczynamy od pięknej wklejki z muzykami i ich instrumentami i zabawnej zakładki od wydawnictwa (jest naprawdę zabawna i pomysłowo rozwiązuje pewien problem, ale to sami zobaczycie).

Akcja zaczyna się, gdy dyrygent orientuje się, że muzycy z orkiestry porozjeżdżali się na wakacje. A za tydzień jest przecież koncert. To oznacza tylko jedno: będzie musiał jeździć po świecie by zebrać swój zespół. Wskazówkami są pocztówki, których treść możemy przeczytać na kolejnych rozkładówkach. A pomocnikami dyrygenta jesteśmy my, czytelnicy. Bo jak się pewnie już zorientowaliście, ta książka to wyszukiwanka!

Tytuł ma duży format i intensywne kolory. Każda rozkładówka to inne miejsce turystyczne z charakterystyczną architekturą przyrodą, strojami itd. Muszę przyznać, że wcale nie jest łatwo odnaleźć muzyków. Na szczęście na ostatniej rozkładówce są rozwiązania. Choć oczywiście nie namawiam Was do podglądania (z doświadczenia wiem, że rodzice szybciej poddają się niż dzieci). Czyli bawimy się, zwiedzamy świat i poznajemy skład orkiestry.

trafione prezenty
trafione prezenty
trafione prezenty
trafione prezenty

„Wszyscy świętują” Joanna Rzyska, Agata Dudek, Gosia Nowak, wydawnictwo Druganoga

Z kolei ta propozycja to coś w rodzaju podróży szlakiem największych światowych imprez! No może bardziej świąt. Ale pomyślicie, gdyby wyruszyć na taką wycieczkę dookoła świata szukając najciekawszych i najbardziej malowniczych świąt. To by było cudowne. To jest cudowne, jeśli macie tę książkę.

Czy wiecie, że świąteczne tradycje potrafią być tak piękne i cenne kulturowo, że wszystkie z pokazanych w książce wydarzeń zostały wpisane na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO obok zabytków architektury i pomników przyrody? Naprawdę warto dowiedzieć się o tym więcej. No to ruszamy. W naszej podróży odwiedzimy Włochy, Bułgarię, Japonię, Hiszpanię, Czechy… i 19 innych krajów.

Zobaczymy, że świętować można naprawdę wszędzie i w bardzo różny sposób. Będą festiwale, procesje, zabawy karnawałowe, pikniki i tańce. Spędzimy czas w szałasach, na ulicach, cmentarzach, w zapachu róż i sportowym pocie. Każde wydarzenie to dwie rozkładówki z barwnymi ilustracjami, opisami i komiksową narracją. Mimo że obłożenie tekstem wydaje się skromne, jest tu bardzo dużo treści i informacji. Jestem przekonana, że po tej lekturze czeka Was wiele domowych zabaw w święto smoka czy zjazd czarownic. Świetna, bardzo inspirująca książka podróżnicza, która ma szansę wciągnąć nawet niechętnie „zwiedzających” książkowy świat podróżników.

trafione prezenty
trafione prezenty
trafione prezenty
trafione prezenty
trafione prezenty
trafione prezenty

„Atlas miejsc literackich” Cris F. Oliver, Julio Fuentes wydawnictwo Format

No i mamy absolutnego samograja prezentowego dla wielbicieli książek od 10 roku życia. A dla nastolatków, młodzieży i dorosłych to jest ZŁOTO. Czy może być lepszy atlas niż atlas miejsc z najbardziej znanych książek? Który opisuje te uniwersa tak, jak prawdziwe krainy na świecie? Czaiłam się na tę książkę i przyznam, że bałam się ceny. Nie jest niska, ale nie szalenie wysoka, jeśli chodzi o książki na Gwiazdkę (celowałam w 79 zł, jest 59). Gdyby album można było kupić taniej, to w tym roku polecałabym je jako prezenty w każdej szkole.

Oczywiście, jak tylko „Atlas…” zobaczył Aleksy, to oznajmił że zabiera go do siebie. No to powiedziałam, że dobrze, ale napisz mi kilka zdań recenzji. Co my tu mamy? Panie i panowie, mamy tu wycieczkę do kilkudziesięciu książkowych uniwersów. Od „Rok 1984”, „Podróż do wnętrza ziemi”, „Czarnoksiężnik z Krainy Oz”, „Alicja w Krainie Czarów”, poprzez „Mały Książę”, „Ruchomy zamek Hauru” (!!! Nr. 1 w naszej rodzinie), „Atramentowe serce”, „Gra o tron”, „Igrzyska śmierci”, „Niekończąca się historia”, do „Harrego Pottera”, „Władcy Much”, „Pippi” czy „Rozważna i romantyczna”. A nie wypisałam wszystkiego!

ALEKSY: „Świetne wydanie, lubię książki, które są ozdobami moich półek. Twarda oprawa, wygodny format, dobre ilustracje. Każde uniwersum opisane skrótowo i rozrysowane na dwóch rozkładówkach. Ciekawostki, opisy oddające klimat znanych powieści. Dla mnie to bardzo przyjemna lektura, pozwalająca przenieść się do przeczytanych książek (nie znam dosłownie 3 – 4 tytułów). Ale też ogromna inspiracja. Polecałbym ją wszystkim wielbicielom czytania, ale też początkującym i nawet zaawansowanym graczom w RPGi albo aspirującym, nastoletnim pisarzom. Moim zdaniem to dobre wsparcie na początek własnej twórczości. Wybieramy gotowe uniwersum i piszemy osadzone w nim opowiadanie/ scenariusz gry. Doskonały zbiór. Sam kupiłbym na prezenty, bo to efektowne i wartościowe wydanie. Chciałbym więcej podobnych opracowań. Klasa!”.

trafione prezenty
trafione prezenty
trafione prezenty

🟩 Wpis powstał przy współpracy z wydawnictwami oznaczonymi w artykule.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Website

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.